Galeria Ewy

Witam Cię na mojej stronie, zapraszam do oglądania

Upiekłam go wg przepisu zamieszczonego na stronie mojego Brata chleb Zagłoby Idzie do powtórki, bo zapomniałam go naciąć przed wyrastaniem, a kiedy to zrobiłam po wyrośnięciu chleba, to nie wyszedł taki ładny, jak powinien. W smaku jest pyszny. Zamiast masłem posmarowałam naczynie żaroodporne smalcem i zamiast otrębami podsypałam mąką pszenną razową. Nie wiem tylko po co to żółtko miesza się z 70 ml mleka do smarowania wierzchu chleba, bo w zasadzie większość tego smarowidła zostaje. Moi domownicy cieszą się, że chleb idzie do powtórki, bo jak tylko przestygł, pochłonięta została prawie połowa chlebka. Zastosowałam jeszcze jedną modyfikację. Mój kminek nie bardzo chciał się zemleć w maszynce, więc dodałam mu ziaren siemienia lnianego i z tej mieszanki dałam łyżeczkę do chleba. Nutę kminku i tak czuć w chlebie, ale bardziej zapachowo, niż smakowo. Ponieważ nie wszyscy go lubią warto zastosować te modyfikację, a dla zdrowia warto piec z kminkiem.