Galeria Ewy

Witam Cię na mojej stronie, zapraszam do oglądania

Perski chleb zapachnie Wam orientem. Ma jedną małą tajemnicę, która nadaje mu cech niepowtarzalności wśród chlebów świata. Glazura. To dzięki niej ma taki piękny połysk po upieczeniu. Upiekłam swój pierwszy nan-e barbari według przepisu z tej strony: Chleby świata To co mogę dodać od siebie to temperatura pieczenia, której tam nie podano. Poszukiwałam wskazówek i znalazłam kilka wersji: 200 F = ok 130 st. C (20-30 min.); 450 F= 270 st C (15-18 min,); 220 st. C (15-20 min). Zastosowałam tę ostatnią wersję. Druga uwaga to formowanie ciasta. W poprzek blachy (wychodzi najdłuższy baton) na papierze do pieczenia, rozciągać dłońmi zwilżonymi glazurą placek. Żeby zrobić "rowki" trzeba wszystkie swoje 10 palców ustawić "jak pod linijkę" i robić rowki wzdłuż ciasta w równych odstępach. Potem ponownie przejechać "rowek" palcem wyrównując go. Smarujemy chleb glazurą i posypujemy makiem, lub sezamem białym i czarnym. Irańczycy jedzą ten chleb na śniadanie z fetą i przy herbacie.