Dzika kaczka nie jest tak dorodna jak ta hodowlana. Dodatkowym "atutem" jest śrut na który możemy trafić podczas konsumpcji. Jednak warto się nad tym przepisem pochylić, włączając w to skubanie pierza, bo kaczka smakuje niepowtarzalnie. Przepis pochodzi z kuchni azjatyckiej, ale proponuje je firma "Kamis", której to adekwatna przyprawa jest niezbędna. Torebkę tej przyprawy należy wymieszać z 50 ml sosu sojowego i 3 łyżkami powideł śliwkowych. Posmarować tym całą kaczkę i odstawić na dwie godziny. Upiec w temp. 140 st. przez 90 minut. Podawać z makaronem sojowym.