Galeria Ewy

Witam Cię na mojej stronie, zapraszam do oglądania

Ten przepis dostałam od cioci Jasi z Lublina. Ciocia już nie żyje, ale serdeczne wspomnienie o Niej ożywa we mnie, kiedy piekę ten właśnie pasztet. To bardzo prosty przepis na "boczek inaczej". Potrzebujemy kilogram zwykłego boczku, w miarę chudego. Jeżeli tłusty dodajemy 20 dkg wieprzowiny. Mięso trzeba zemleć w maszynce dwukrotnie. Do mięsa dodajemy szklankę mleka; 2 łyżki vegety; 4 jaja. Masa może nam się wydawać za rzadka, ale cierpliwie mieszajmy, aż zgęstnieje. Ja się nie patyczkuję i robię to ręcznie. Jest szybciej. Można dodać naszą ulubioną przyprawę do pasztetu i trochę startej gałki z Wysp Banda, czyli muszkatołowej. Blaszkę (formę aluminiową - dwie niewielkie) smarujemy smalcem i posypujemy bułeczką tartą. Po wierzchu pasztet możemy posmarować pikantnym keczupem przed pieczeniem. Pasztet zapieka się w temp 150-180 st. C przez półtora godziny.