Galeria Ewy

Witam Cię na mojej stronie, zapraszam do oglądania

Niewielki tort orzechowy (tortownica 24-26 cm). Potrzebujemy na biszkopt: 8 jaj; 150 g mąki tortowej; 150 g cukru pudru; 150 g zmielonych orzechów włoskich; szczyptę soli; 1 płaską łyżeczkę proszku do pieczenia. Przepis pochodzi ze strony (która już nie istnieje) mojego Brata. Białka ubijamy na gęstą pianę z odrobiną soli. Do ubitej piany dodajemy po trochu cukier, nadal ubijając. Następnie dodajemy roztrzepane żółtka (porcjami - po jednym) nadal ubijając. Masę mieszamy delikatnie łyżką z mąką wymieszaną i przesianą z proszkiem do pieczenia. Biszkopt pieczemy w tortownicy wyłożonej (tylko dno) papierem do pieczenia (papier zaciskamy obręczą (obcinając jej nadmiar na zewnątrz). Pieczemy w temp 165-170 st C. Przed końcem pieczenia sprawdzamy patyczkiem efekty. W razie kiedy patyczek jest mokry - ciasto należy dopiec. Wystudzony biszkopt (najlepiej na drugi dzień) przekroić na trzy płaty. Masa: trzy żółtka (jaja wyszorować i sparzyć wrzątkiem) ubijamy na parze z 25 dkg cukru pudru. Do 20 dkg masła roztrzepanego na puch mikserem dodajemy na przemian ubite na parze jaja i stopniowo 25 dkg zmielonych orzechów. Po koniec dodajemy łyżkę kakao dla koloru. Biszkopt nasączamy dobrą nalewką (np. wiśniową) rozcieńczoną chłodną wodą przegotowaną. Pomiędzy blaty i masę orzechową dajemy (dla kwaskowatości tortu) cieniutką warstwę galaretki porzeczkowo - agrestowej. Wierzch smarujemy masą i posypujemy orzechową posypką (tu trzeba zabezpieczyć dodatkową ilość startych orzechów włoskich). Dekorujemy połówkami orzechów, czekoladą tartą oraz kajmakowym i czekoladowym sosem do lodów i deserów. Tort dobrze jest wykonać w przeddzień, aby "przegryzł" się smakami.