Galeria Ewy

Witam Cię na mojej stronie, zapraszam do oglądania

Czerwone porzeczki wyglądają jak rubiny. Poszukiwałam nowych inspiracji i trafiłam za przepisem na stronę "Chatka wiedźmy". Wydał mi się oryginalny, więc go upiekłam. Smaczne ciasto i polecam każdemu. Nie chciało mi się trzeć ciasta wałkiem w makutrze, więc ubijałam mikserem i wcale nie było to łatwe. Następnym razem zastosuję cukier puder. Na ciasto ciemne potrzebujemy: dwie i pół szklanki mąki; 1 i 1/3 szklanki cukru; 2 budynie czekoladowe; 20 dkg masła; pięć żółtek; dwie łyżeczki proszku do pieczenia; szczyptę soli i łyżeczkę soku z cytryny. Masło ucieramy z cukrem na pulchną masę. Pod koniec dodajemy stopniowo po żółtku. Wszystkie sypkie składniki mieszamy ze sobą. Proszek do pieczenia mieszamy z sokiem z cytryny. Do masy maślano-jajecznej dodajemy stopniowo pozostałe produkty. Gotowe ciasto "staje" pod mikserem, bo jest dosyć gęste i przypomina kruszonkę. Dzielimy je na połowę. Jedna wędruje do zamrażalnika (podzieliłam na małe kulki), a drugą porcją wykładamy niewielką blaszkę, natłuszczoną i posypaną bułką tartą. Ciasto nakłuwamy widelcem i wstawiamy do lodówki na czas ubijania piany. Składniki na masę z kaszki manny: 5 białek; półtorej szklanki cukru; pół litra śmietany kwaśnej; 12 dkg kaszy manny; pół kilograma obranych i umytych porzeczek czerwonych; szczypta soli, opakowanie budyniu waniliowego. Białka ubijamy jak na bezę ze szczyptą soli, a pod koniec stopniowo dodajemy cukier. Teraz łyżką drewnianą (łopatką) mieszamy pianę ze śmietaną i delikatnie dodajemy budyń i kaszę. Masę wylewamy na ciasto w blaszce. Obsypujemy równomiernie porzeczkami. Na wierzch ścieramy na tarce o grubych oczkach ciasto zamrożone. Pieczemy około godziny w temp. 180 st. C.