Galeria Ewy

Witam Cię na mojej stronie, zapraszam do oglądania

Wszystkie szarlotki łączy jedno - jabłka. Można im jednak fundować różne dodatki, przez co każda z nich zyskuje na smakach. Wiele jest także odmian ciasta kruchego, choćby proporcji ich składników, czy sposobu wykonania. Dzięki tym tajnikom, szarlotki bywają różne. Sama mam ich w swojej kolekcji kilkanaście. Oto jedna z nich: 3,5 szklanki mąki; pół szklanki cukru; 1/2 kostki margaryny; 1/2 kostki smalcu; 3 żółtka; 2-3 łyżki śmietany. Ciasto siekamy nożem i szybko zagniatamy. Schładzamy w lodówce. Dzielimy na dwie części (spód i wierzch z kruszonki). Jabłka smażymy z cukrem i "suchą galaretką", dodawaną pod koniec gotowania. Nawet taka szarlotkę można wykonać dowolnie. Na wierzchu powstanie piana z nadmiaru białek w naszej kuchni, ubijana z dodatkiem cukru (do smaku) i mąki ziemniaczanej (lub kolorowego budyniu). Przed jabłkami można także wyłożyć jakiś kwaskowaty (gęsty) dżem domowej roboty (te kupcze są za rzadkie i wypływają z ciast). Z podanej ilości możemy wykonać dwie szarlotki z dodatkami j.w. i piana na wierzchu, lub z kruszonką z ciasta na wierzchu (wtedy wyjdzie jedno ciasto. Oto przepis na "Różową piankę" na szarlotce: 5 białek; pół szklanki cukru; kisiel wiśniowy - białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli, potem dodajemy stopniowo cukier i na końcu suchy kisiel. Wykładamy na jabłka pod koniec zapiekania szarlotki i pieczemy do czasu aż obeschnie w piekarniku.