Sernik gotowany. Na spodzie dowolnym: kruchym, biszkoptowym, także bez spodu. Ja zastosowałam okrągłe biszkopty. Tortownica 20-22 cm średnicy. Dno wyłożyć ciasteczkami. Nasączyć biszkopty. 70 dkg sera białego zetrzeć w maszynce do mielenia mięsa dwukrotnie. W garnku z grubym dnem rozpuścić: pół kostki masła; trzy duże łyżki (czubate) masła orzechowego; 30 dkg cukru. Kiedy składniki się rozpuszczą wkładamy stopniowo ser i mieszając stale łączymy składniki. Dodajemy 2 żółtka i dwa budynie Dr. Oetkera "Słodka chwila" z płatkami czekolady o posmaku marcepana w czekoladzie. Nadal intensywnie mieszamy do momentu odstawania sera od ścianek garnka. Wylewamy na biszkopty i wygładzamy powierzchnię sernika (najlepiej wilgotna dłonią). Studzimy. Po wystygnięciu wkładamy do lodówki na dwie-trzy godziny do stężenia. Polewa: 3 łyżki kakao; 4 łyżki cukru; 60 g masła; 2 łyżki śmietany - rozpuścić i zagotować na małym ogniu. Łyżeczkę żelatyny rozpuścić w niewielkiej ilości wody i trzymać do napęcznienia ok 10 minut. Potem nad ogniem rozpuścić tylko - (nie gotować) i połączyć z polewą. Wierzch ciasta (nadal w tortownicy) polać polewą dość grubo. Pozostawić część na boki sernika. Kiedy masa na wierzchu lekko przestygnie, wstawić do lodówki do stężenia. Wyjąć sernik z tortownicy (pozostawiamy na spodzie tortownicy). Gdyby polewa (ta na boki) zastygła można ją lekko ogrzać nad ogniem. Boki smarujemy nawet dwukrotnie (pędzelkiem) aż do wybrania całej przygotowanej polewy. Ozdabiamy sernik według uznania. Na moim łezki z masy cukrowej polane polewą.
Słodka chwila
Słodka chwila
Słodka chwila
Słodka chwila
Słodka chwila
Słodka chwila
Słodka chwila
Słodka chwila