Ulubiony sernik Michała. Piekę go od lat. Kiedy szykuję dużą blachę (jak na zdjęciach) robię z porcji podwójnej. Porcja pojedyncza: na ciasto potrzeba nam pół margaryny, dwie szklanki maki; pół szklanki cukru; 2 łyżeczki proszku do pieczenia; 2 łyżki kakao; 2 łyżki śmietany. Składniki posiekać nożem, zagnieść, podzielić na dwie części. Ser: pół kostki margaryny; 60 dkg sera tłustego; 2 łyżki mąki ziemniaczanej; 3 jaja; 1 szklanka cukru; zapach i bakalie. Ser i margarynę przekręcić przez maszynkę. Żółtka z cukrem utrzeć w donicy (ubić mikserem). Dodać ser i resztę. Na koniec wymieszać z białkami ubitymi na sztywno. Wyłożyć na ciasto i przykryć kruszonką z drugiej części ciasta. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem. Dobre podpowiedzi: kawałki ciasta na kruszonkę wkładam do zamrażalnika. Lepiej się je struga na tarce. Ciasto jest kruche i żeby przenieść na blaszkę kroję na 4 części, które potem zlepiam palcami już w blaszce. Ciasto wkładamy do gorącego piekarnika 220 st. C i pieczemy niecała godzinę. Dajmy mu ostygnąć w blaszce.
sernik z ciemnym ciastem
sernik z ciemnym ciastem
sernik z ciemnym ciastem
sernik z ciemnym ciastem
sernik z ciemnym ciastem