Strona mojego Brata już nie istnieje, ale zdążyłam zawczasu wydrukować sobie ten przepis. Dostał go od Daniela i Angeli. Wreszcie znalazłam czas aby go także upiec. Moja modyfikacja polegała na tym, że nie przekładałam go powidłami, a ponadto zamiast powideł zastosowałam do środka dżem z czarnej porzeczki. Dałam sporo różnych bakalii (orzechy, morele, śliwki suszone; rodzynki; żurawinę; migdałowe płatki; skórkę pomarańczową i cytrynową). Produkty na ciasto: 400 g mąki pszennej 450; 120 g margaryny lub masła 82 %; 250 g cukru; 2 (dałam cztery) jaja; 3 łyżeczki dobrego kakao; słoik powideł śliwkowych do przełożenia (w tym 4 łyżki powideł do środka ciasta); 1 opakowanie dobrej przyprawy do piernika; 1 szklanka mleka; 1 łyżeczka sody oczyszczanej; bakalie. Tłuszcz roztopić i schłodzić. Jaja zmiksować na puch z cukrem. Sodę wymieszać z mąką. Do dużej miski z ubitymi jajami dodać: mąkę, mleko, kakao, przyprawę do piernika. Mieszać mikserem. W tym czasie dodawać powidła (dżem z czarnej porzeczki). Potem wlewać rozpuszczony tłuszcz nadal miksując. Dodać bakalie opruszone mąką i wymieszać z ciastem. Ciasto wylewamy na tortownicę z kominkiem (26-28) lub inną dowolną formę wysmarowaną masłem i posypać tartą bułką. Ciasto pieczemy w temp. 180 st. C przez 45-50 minut. Sprawdzamy wypieczenie patyczkiem. Po wystudzeniu przekroić ciasto na dwie (trzy) części i posmarować powidłami przekładając części. Polewamy dowolna polewą czekoladową.
piernik krakowski
piernik krakowski
piernik krakowski
piernik krakowski
piernik krakowski