Galeria Ewy

Witam Cię na mojej stronie, zapraszam do oglądania

Dobre do sosów. Pieczone na parze. Jeżeli nie macie szybkowaru, nie szkodzi. Wystarczą dwa garnki o podobnej średnicy, lniana ściereczka i guma do zaciśnięcia ściereczki na garnku. Jeden z garnków wypełniamy wodą w 1/3 wysokości. Układamy na nim ściereczkę i zaciskamy gumką. Przykrywamy drugim garnkiem i wytwarzamy parę, doprowadzając do wrzenia wodę. Na ściereczce układamy pampuchy z dala od siebie, bo urosną i się skleją. Parujemy 15 minut. Możemy je przygotować wcześniej i podparować ponownie przed samym podaniem. Porcja jest duża i możemy ją sobie dowolnie dzielić, w zależności od tego ile papmpuchów potrzebujemy. Na kilogram mąki tortowej potrzeba nam 10 dkg drożdży świeżych; łyżkę cukru; szklankę letniego mleka; 3 jaja; łyżkę soli; 25 dkg masła roztopionego i ostudzonego. Drożdże rozcieramy z cukrem. Jak się rozpuszczą dodajemy trochę mąki i mleka (do konsystencji gęstej śmietany) i odstawiamy pod przykryciem w ciepło. Zmiksować 3 jaja, sól, płynne masło. Nadal mieszając dodawać po troszku mąki. Dodać drożdże i dalej podsypywać mąką, mieszając. Po dodaniu całej maki ciasto winno być gładkie i samo odstawać od miski. Odstawiamy do wyrośnięcia i podwojenia wielkości, pod przykryciem. Dzielimy ciasto na pożądaną wielkość i parujemy. Pampuchy parujemy metodą do tzw. suchego patyczka.